Zajęcia na pływalni – ratunek dla kręgosłupa

Zajęcia na pływalni – ratunek dla kręgosłupa

Ból pleców – kto się z nim nie spotkał?

   Chyba każdy z nas chociaż raz w życiu doświadczył przysłowiowego bólu pleców. Jest to o tyle nieprzyjemne, że zdecydowanie ogranicza naszą ruchomość, samopoczucie, a nawet komfort życia. Jak więc temu zaradzić, aby tego nie odczuwać?

Kontakt z wodą na pływalni skutecznym sposobem na bóle kręgosłupa

Kręgosłup składa się z 24 kręgów:
-Kręgi szyjne C1-C7
-Kręgi piersiowe T1-T12
-Kręgi lędźwiowe L1-L5

  Między każdym z tych kręgów, znajduje się krążek międzykręgowy. Jest to potocznie zwany “dysk”, który umożliwia rozdzielenie poszczególnych kręgów względem siebie. Ma on za zadanie amortyzowanie kręgów, jego budowa przypomina gąbkę, która pod wpływem nacisku rozpłaszcza się w danym kierunku. W naszym ciele zachodzi dokładnie taki sam proces; pod wpływem wszelkiego rodzaju pozycji wymuszonych w przeciągu dnia, nasze ciało wywiera nacisk w strukturze kręgosłupa, jeśli ten proces odbywa się notorycznie i w dużym nacisku, prowadzi to do dyskopatii krążka międzykręgowego. Dyskopatia charakteryzuje się wywołaniem stanu zapalnego w obrębie kręgosłupa, co prowadzi do bólu. Natomiast okazuje się, że nawet jednorazowy pobyt na pływalni może przynieść pożądaną dla nas ulgę. Dzieje się tak dlatego, ponieważ będąc niemalże całym ciałem (prócz głowy) w wodzie, posiadamy znacznie mniejszy nacisk na kręgosłup aniżeli będąc poza nią. Zmniejszony nacisk jest korzystny i potrzebny, gdyż dzięki niemu jesteśmy w stanie skutecznie zwalczać stan zapalny, który powoduje dolegliwości bólowe. 

Im więcej ruchu w wodzie (i poza nią), tym lepiej!

Wysoce zalecane nie tylko jest przebywać w wodzie, ale i również się poruszać. W przypadku, jeżeli nie potrafimy pływać – można zastosować spacerowanie po wodzie, pływanie z pomocą drugiej osoby, tudzież aktywne leżenie na wodzie. Należy pamiętać, że to właśnie ruch stanowi rehabilitację dla kręgosłupa, im bardziej wzmocnimy wszystkie mięśnie przykręgosłupowe, tym lepiej będziemy znosić sytuacje dnia codziennego i będą one coraz to mniej inwazyjne dla naszych pleców. Trening w oparciu o ćwiczenia rehabilitacyjne stanowi doskonałe rozwiązanie w walce z bólem pleców, a jeśli dodamy do niego wizyty na pływalni, to efekt będzie jeszcze lepszy, ponieważ będziemy wprowadzać stan rozluźnienia dla kręgosłupa. Dobrze jest chodzić jak najczęściej, natomiast w przypadku przeciętnej osoby na początek jedna bądź dwie wizyty w tygodniu na przysłowiowym “basenie” wystarczą w zupełności.

Konsekwencja kluczem do sukcesu

Zmiany należy wprowadzać tak, aby się nie zniechęcić. Jeśli mamy mało czasu, zacznijmy od ćwiczeń raz w tygodniu i basenu również raz w tygodniu. Stopniowo zwiększajmy ilość jednostek treningowych i wizyt na pływalni i w konsekwencji będziemy mogli cieszyć się zdrowym kręgosłupem.