Jesień za oknem, podobno ostatni ładny weekend w tym roku mamy już za sobą. Tego potwierdzić ze stu procentową pewnością nie mogę, ale mogę pokazać coś co poprawi Wam nastrój. A nie dość, że poprawi, to jeszcze, mam nadzieję, dostarczy argumentów. Oto 6 potwierdzonych faktów na temat kobiecych piersi:
6. Średnia wielkość biustu na całym świecie powiększa się
Badacze z Wielkiej Brytanii zauważyli, że średnia wielkość piersi powiększa się na całym świecie. W ciągu ostatnich 15 lat powiększyła się o jedną miseczkę. Informacja niby dobra, problemem jest jednak to, że nie bierze się to z niczego. Jest to niestety wynik współczesnej diety i braku ćwiczeń – gdzieś ten tłuszcz musi się podziać.
5. Oglądanie biustu przedłuża życie
Naukowcy z Niemiec przebadali wpływ widoku piersi na życie mężczyzn. Okazało się, że wystawienie testowych mężczyzn na widok biustów może mieć charakter terapeutyczny. Piersi obserwowało 200 heteroseksualnych mężczyzn. Podniecenie sprawiało, że serce pracowało szybciej. Gdy przez 10 minut krew krążyła szybciej, organizm czuł się jakby 30 minut ćwiczył na bieżni. Gdy obserwuje się biusty w ten sposób każdego dnia, można wydłużyć swoje życie nawet o 5 lat przekonuje dr Karen Weatherby, autorka badania.
4. Płaczące dzieci powiększają biust
To, że kobietom w ciąży i podczas karmienia powiększają się piersi jest logiczne dla każdego, kto miał w szkolę biologię. Pytanie brzmi więc nie „dlaczego?” a „jaki mechanizm tym rządzi?”. Zadał je sobie pewien Japończyk dr Hideto Tomabechi, który poświęcił pewną część swojego życia na zbadanie tych zależności. Efektem jego pracy jest dzwonek na komórkę, który ma powiększać wymiary. Dzwonek ten zawiera w sobie płacz niemowląt domagających się karmienia co, przy odpowiedniej liczbie powtórzeń, ma wg. dr Tomabechi powodować powiększenie gruczołów mlecznych. Dzwonek nazywa się „Rock Melon” i można go bez problemu znaleźć na sieci.
3. Największy rozmiar? 38KKK – według miary amerykańskiej.
Wiadomo, że Amerykanie uwielbiają duże zabawki, czy są to samochody czy broń dużego kalibru. Tej tendencji nie oparła się Sheila Hershey – mieszkanka Teksasu, piosenkarka country – która została wpisana do Księgi Rekordów Guinnesa jako posiadaczka największego biustu na świecie. Artystka przeszła dziewięć operacji plastycznych, a w jej piersiach znajdują się prawie 4 litry silikonu. Ponieważ w rodzinnych Stanach lekarze odmówili wykonania ostatniej operacji wyjechała do Brazylii i wróciła jako dumna właścicielka biustu 38KKK. Niestety nie królowała nam długo. W tym roku ze względów zdrowotnych zmniejszono jej biust.
2. Scena z „Pamięci absolutnej” nie jest totalnym wymysłem filmowców
Medycynie znane jest schorzenie zwane polymastia, które skutkuje powstaniem trzeciej piersi. Niestety nie jest to tak wesołe jak można by przypuszczać. Nie ma jakiegoś konkretnego miejsca, w którym trzecia pierś mogłaby się objawić, nie jest powiedziane również, że będzie funkcjonalna a nie w postaci np. samej brodawki. Niemniej nie wyklucza to możliwości wystąpienia trzech obok siebie. Właśnie jak w pamiętnej scenie z „Pamięci absolutnej”.
1. Powiększenie biustu a samobójstwo
U kobiet, które powiększają sobie piersi, występuje trzykrotnie większe prawdopodobieństwo popełnienia samobójstwa niż u kobiet, które nie zafundowały sobie tego zabiegu. Prawdopodobieństwo to nie jest spowodowane właściwościami implantów a raczej z tym, że osoby chirurgicznie poprawiające swoje ciało borykają się często z problemami zakorzenionymi w psychice, dotyczącymi przede wszystkim obrazu samego siebie.